Drób, wieprzowina oraz wołowina to mięsa, które najczęściej goszczą na naszych stołach. Często są podstawą aromatycznych i pysznych dań. Jednak, żeby ich smak nas zachwycił, musimy nauczyć się wybierać produkt jak najlepszej jakości.
Najlepszej jakości czyli jakie? No właśnie. Wbrew pozorom idąc na zakupy, musimy być pewni czego tak naprawdę szukamy. Niestety, ale często sięgamy po marketowe mięso, które przyciąga nas swoją promocyjną ceną. To duży błąd. Mięsa nie należy kupować „z przypadku”.
Po pierwsze zawsze ustal, co będziesz gotować, czego potrzebujesz i w jakiej ilości. Porozglądaj się po okolicy, w której mieszkasz. Na pewno znajdziesz dobry sklep mięsny. Jest ich całkiem sporo. Możesz też zamówić większe ilości mięsa przez Internet. Już wiele gospodarstw i hodowców, świadczy wysyłkę swoich produktów na terenie całego kraju. Zawsze możesz zrobić większe zamówienie i śmiało zamrozić mięso na dłuższy czas.
Staraj się kupować mięso na stoiskach, unikaj tego pakowanego. Trudniej wtedy ocenić jego świeżość. Kupujmy mięso z zaufanych miejsc, pytajmy o jego pochodzenie, sprawdzajmy certyfikaty.
A jak powinno wyglądać dobrej jakości mięso?
Drób – wysokiej jakości mięso drobiowe ma lekko różowy kolor. W żadnym wypadku nie może być szare, lekko żółte czy zielonkawe. Unikaj też mięsa bladego, którego struktura nie jest zwarta. Mięso drobiowe jest jędrne, sprężyste, niepopękane, ma elastyczne włókna, gładką powierzchnie. Jeśli je naciśniemy, szybko powinno powrócić do pierwotnego kształtu. Drób powinien być suchy, nie mogą wylatywać z niego żadne soki ani woda. Wybierając poszczególne elementy, warto sięgnąć po te mniejsze – najprawdopodobniej pochodzą z młodszego zwierzęcia. Mięso drobiowe nie wydziela praktycznie żadnego zapachu.
Przy kupnie piersi warto też zwrócić uwagę na białe paseczki w ich strukturze. Oznaczają one, że ptak karmiony był paszą z antybiotykami i hormonami. Takie mięso jest tłustsze, twardsze, ma mniej białka i witamin.
Wieprzowina – jest delikatna i soczysta. Posiada paski białego tłuszczu o mocnej i zwartej marmurkowej strukturze. Mięso jest mocno różowe, dość ciemne, bez przebarwień. Gładkie i lśniące. Im lepsza jakość mięsa, tym jego kolor ciemniejszy. Konsystencja zbita, ale występują żyłki tłuszczu. Powinny one być jasne, nigdy żółte. Wieprzowina jest znacznie bardziej wilgotna niż drób. Nie może ona jednak być mokra. Jeśli chodzi o zapach, wieprzowina pachnie bardzo delikatnie, prawie niewyczuwalnie.
Wołowina – dobrej jakości mięso powinno mieć czerwony kolor o głębokim nasyceniu. Im jaśniejszy odcień czerwieni, tym mięso pozyskane jest z młodszego zwierzęcia. Wołowina naturalnie się utlenia, co powoduje jej ciemnienie. Brązowa wołowina albo bardzo mocno czerwona niestety straciła już swoje walory smakowe. Mięso wołowe jest lśniące, sprężyste, wilgotne, ale nie mokre. Po naciśnięciu, powinno powrócić do swojego poprzedniego stanu. Tłuszcz oczywiście powinien być w jasnym odcieniu – kremowy bądź śmietankowy. Najwyższej jakości wołowina cechuje się tzw. marmurkowatością – czyli specyficznym ułożeniem tłuszczu. Świadczy to o jakości premium i decyduje o wybitnym smaku przygotowanych potraw. Wołowina posiada również charakterystyczny zapach. Nie powinien on być jednak kwaśny, ostry i nieprzyjemny.
Cielęcina – mięso cielęce jest delikatne w swojej strukturze i kolorze. Powinno być intensywnie różowe, nie blade. Bladość mięsa świadczy o niedożywieniu zwierzęcia. Dobra cielęcina ma gładką strukturę, niską marmurkowatość i jasny kolor tłuszczu, który przecina struktury mięsa. Cielęcina ma delikatny, lekko mleczny zapach. Najlepszej jakości mięso, to to pozyskane od cieląt w wieku od 4-8 tygodni, karmionych wyłącznie mlekiem.
Jagnięcina – jest jasnoróżowa, jednolita i połyskliwa. Jeśli ma intensywną barwę, to mamy raczej do czynienia z baraniną. Jagnięcina wykazuje najlepsze walory smakowe jeśli pochodzi od jagniąt mlecznych albo takich, które nie ukończyły jeszcze roku. Wtedy mięso ma cienkie włókna, jest kruche i delikatne. Ma bardzo specyficzny zapach – często porównywany do zapachu dziczyzny lub sarniny.
Na co jeszcze zwrócić uwagę?
Jeśli chcemy mieć większą pewność, że mięso nie jest leżakującą w sklepie tablicą Mendelejewa, warto wybierać kawałki z kością.
Unikajmy też kupowania mięsa już zmielonego. Lepiej kupić konkretny kawałek w całości i zmielić go w domu lub poprosić o zmielenie w sklepie.
A Wy na co zwracacie uwagę przy wyborze mięsa? Gdzie zazwyczaj je kupujecie i jak przyrządzacie? Dajcie znać w komentarzu.
Zachęcam Was tym samym do podjęcia Twojego wyzwania “Krok po zdrowie”, które pozwoli Wam rozpocząć przygodę ze zdrowym stylem życia.
Jeśli to co robimy, jest dla Was ważne, miło nam będzie jeśli wesprzesz nasze działania poprzez Patronite. Dzięki!