Zaufanie. Podstawa w relacjach międzyludzkich, a szczególnie w tych partnerskich. Bez niego niemożliwe budowanie jest głębokich fundamentów emocjonalnych.
Niestety, z zaufaniem jest tak, że budujemy je latami, a potrafimy zniszczyć dosłownie w sekundę. Zdarzenia, które mają miejsce w naszym życiu, przepełnione boleścią i smutkiem wpływają na nas destrukcyjnie. Utracone zaufanie często staje się początkiem końca zdrowej relacji, a trwanie w czymś, do czego się przymuszamy nie ma najmniejszego sensu. Jak więc odbudować utracone zaufanie?
Czym jest zaufanie?
Kiedy czujesz pewność, że możesz komuś powierzyć swoje tajemnice, czuć się przy tej osobie bezpiecznie i zwierzyć się z problemów bez zbędnego oceniania, a do tego możesz liczyć na jego wsparcie i pomoc śmiało możesz stwierdzić, że tej osobie ufasz.
Ufać komuś to być pewnym tego, że ta osoba jest wobec nas szczera, nie knuje nic na boku i nie oszukuje.
To również pewne przekonanie, że ta osoba się nie zbytnio nie zmieni, a jej wartości będą stałe i z reguły podobne do naszych.
Co powoduje, że tracimy zaufanie?
Jeśli osoba, którą wcześniej obdarzaliśmy zaufaniem, która była nam bliska i co do której byliśmy pewni, zrobi coś, co sprawi nam niezmierną przykrość, nasze zaufanie zostaje nadszarpnięte. Oczywiście musi to być sprawa dość dużego kalibru, ważna dla nas. Utracone zaufanie najczęściej wiąże się ze zdradą w związku, posiadaniem tajemnic, ukrywaniem prawdy bądź wyjawieniem naszych sekretów.
Tracimy wtedy pewność co do tej osoby, a przez to nasze relacje ulegają drastycznej zmianie. Czy można odzyskać utracone zaufanie zastanawia się zarówno osoba, która zawiniła jak i ta po drugiej stronie. No bo jak to tak? Na pewno nigdy nie będzie już tak samo wcześniej. Jednak istnieje duża szansa, że uda się naprawić sytuację. Oczywiście jeśli i jedna i druga strona będą mocno na to pracowali.
Jak odzyskać utracone zaufanie?
Odbudowanie utraconego zaufania to proces żmudny, wieloetapowy i mocno rozłożony w czasie. To nie magia, że parę razy pomachamy różdżką i wszystko będzie jak przedtem.
Co więc należy zrobić, aby odzyskać zaufanie?
Przebaczenie – to ważny etap dotyczący zarówno osoby, która zawiniła, jak i pokrzywdzonej. Jeśli straciłeś zaufanie do swojego partnera czy przyjaciela, a zależy Ci na odbudowaniu relacji, musisz tej osobie przebaczyć. Nie oznacza to, że masz zapomnieć co się stało i żyć tak jak dawniej, bo tak się po prostu nie da. W przebaczeniu chodzi w pewnym stopniu o uwolnienie człowieka z poczucia winy. Jeśli tego nie zrobisz, zadusisz się. Sytuacja nie pójdzie o krok na przód, a Twój partner będzie czuł się cały czas osądzany.
Co ciekawe, osoba, w stosunku, do której utraciłeś zaufanie również musi przebaczyć samemu sobie. Wbrew pozorom to trudna sztuka. Jest to jednak konieczne. Ciągłe użalanie się i obwinianie się o swoje zachowanie może spowodować wiele problemów i wprawić w zbyt pogłębione poczucie winy.
Przebaczenie więc jest istotnym elementem dla obu stron.
Przeprosiny – szczere, płynące z serca przeprosiny to podstawa. Nie mogą to być przeprosiny wymuszone i wypowiedziane ot, tak dla świętego sposobu. Skrucha powinna być autentyczna i uczuciowa. Jeśli jednak partner będzie naprawdę żałował i przeprosi Cię za swoje zachowanie, nie oczekuj od niego, że będzie Cię przepraszał Cię bez przerwy. Uczciwe i raz wypowiedziane słowo przepraszam jest więcej warte niż ciągłe kajanie się na siłę.
Czas – tego potrzebuje jedna i druga strona. Obie muszą sobie wszystko poukładać, przemyśleć i zbudować na nowo relację. Chociaż czas nie goi ran, pozwala spojrzeć na pewne rzeczy z innej perspektywy. Dlatego nie spiesz się. Jak stare przysłowie mówi: pośpiech jest złym doradcą. Ponowne zaufanie sobie nawzajem może trwać długo, ale warto spróbować.
Rozmowa – najtrudniejszy i konieczny etap w budowaniu utraconego zaufania. Niestety, ale tematy, które poruszycie będą bolesne, ciężkie i smutne. Być może dowiecie się czegoś, czego do tej pory o sobie nie wiedzieliście. Na pewno niejedna z rozmów skończy się kłótnią. Starajcie się mówić szczerze, spokojnie, ze zrozumieniem. Bez domysłów i frustracji, ale jasno i przejrzyście. Rozmowy, choć trudne, są kluczem do pokonania problemów.
Konsekwencja i szczerość wobec siebie – jeśli „nabroiłeś” i szczerze tego żałujesz, zamknij stare sprawy i zakończ to, co spowodowało, że zachowałeś się tak, a nie inaczej. Musisz zacząć nowy etap. Zadbaj też o to, aby swoim zachowaniem nie wzbudzać u partnera żadnych wątpliwości i podejrzeń.
Utracone zaufanie – co zrobić, aby je odbudować?
Na koniec warto wspomnieć, o jeszcze jednym, ale istotnym aspekcie. Możemy starać się nie wiadomo jak bardzo, ale to nic nie da jeśli nie wyciągniemy lekcji z naszego zachowania. Raz utracone zaufanie trudno odbudować i jest to możliwe tylko wtedy kiedy autentycznie nam na tym zależy. Ciężka i trudna praca nad relacją lub związkiem w nowych okolicznościach powinna być dla nas wartościowym priorytetem.
Jednak, choć zabrzmi to brutalnie, trzeba również sięgnąć po rozum do głowy i zwyczajnie – nie popełniać tych samych błędów. Stracone po raz drugi zaufanie, będzie bowiem jeszcze trudniejsze do odbudowania. Być może, nawet niemożliwe. Postępuj więc rozsądnie, racjonalnie i pokaż, że Ci zależy.